Psy

Michała Lorenca uważam za jednego z najlepszych polskich kompozytorów. Ścieżką dźwiękową do "Psów" zdaje się on to potwierdzać. Jest to świetna muzyka, w dużej części bardzo charakterystyczna dla kina europejskiego. Znacznie różni się ona od typowej muzyki ilustracyjnej rodem z Hollywood - i bardzo dobrze.

Większa część utworów jest dość spokojna, nastrojowa i sentymentalna. Są także i dynamiczne, utrzymane nieco w klimacie grozy. Wszystkie są jednak bardzo dramatyczne i przepełnione emocjami. Wspaniałe, solowe motywy na trąbkę szczególnie mi się podobały. Ale przede wszystkim znaleźć tu można świetny styl Lorenca - zwłaszcza w sposobie w jaki prowadzi on sekcję smyczkową orkiestry.

Na początku kilku utworów, dodano fragmenty kwestii różnych bohaterów filmu. Kwestii, które dziś są już niemal kultowe. Świetnie współgrają one z muzyką, dodając czasami pewnego napięcia. Świetne są także rozmaite odgłosy, np.: kroki czy szczekanie psów - wspólnie z muzyką tworzą niezwykły klimat.

Pomimo sporej orkiestry, sposób w jaki płyta została nagrana, powoduje, że muzyka ma kameralny charakter. Świetnie sprawdza się to przy utworach spokojnych, ale przy bardziej dynamicznych już nie bardzo.

Tweet