Alan Silvestri jest niesamowicie niedoceniany. A on powinien być wymieniany obok największych! Szkoda że nie napisze Piratów, bo to był wymarzony film dla jego muzyki i musi się "zadowolić" Larą Croft. Nie lubiałem pierwszego filmu i pewnie drugi nie będzie lepszy, ale założe się że pan Alan "uratuje" go swoją muzyką :) |