Nieukończone projekty Jerry`ego Goldsmitha
26 Lipiec 2004, 19:57W ostatnim okresie Jerry Goldsmith przygotowywał się do kilku muzycznych projektów. Niestety problemy zdrowotne, a ostatecznie jego śmierć, przekreśliła te plany. W dalszej części, informacje o tych (niestety) niedoszłych przedsięwzięciach.W ostatnich miesiącach życia Jerry Goldsmith pisał muzykę do dramatu sportowego Davida Anspaugha
Game of Their Lives. Jerry miał zacząć komponować już w lutym 2004 roku. Wiadomo obecnie (www.moviewave.net), że z przyczyn finansowych premiera filmu została przesunięta na 2005 rok. Dodatkowo reżyser i przyjaciel kompozytora (razem zrobili
Hoosiers i
Rudy) także odszedł z projektu. Nie wiadomo więc czy film dojdzie do skutku i czy zostanie użyta w nim muzyka Goldsmitha. Zresztą nie wiadomo, na jakim etapie komponowania był Jerry przed śmiercią.
Jerry Goldsmith miał także w planach dwa filmy ze swoim długoletnim przyjacielem i reżyserem - Fredem Schepisi. Dramat telewizyjny
Empire Falls (Jerry miał zająć się muzyką od maja 2004 roku) został z przyczyn zdrowotnych kompozytora przejęty przez Paula Grabowsky`ego (on też wcześniej zastąpił Goldsmitha przy innych filmach Schepisiego -
Last Orders i
It Runs In The Family). Ciągle natomiast była przesuwana produkcja komedii "Picasso and the Lapin Agile". Jerry Goldsmith potwierdził w czerwcu, że będzie współpracował z autorem tekstu Paulem Williamsem (ten o piosenki
If We Could Remember z
The Sum of All Fears). Ale premiera odbyłaby się najwcześniej w 2005 roku. W 2002 roku jeszcze Rod Lurie zatrudnił Jerry`ego, by napisał temat przewodni dla serialu dramatycznego
DC. Premiera miała się odbyć w 2003 roku, a potem przesunięto ją o kolejnych 12 miesięcy. Nie nalezy też zapominać, że specjalne na premierę
Terminator 3: Rise of the Machines Jerry Goldsmith skomponował muzykę do logo nowej wytwórni filmowej C2. Bardzo to przypominało brzmienie z "Carolco" (też Goldsmitha).
Przygotował:
Szymon Jagodziński