Henryk Wars bohaterem Festiwalu Muzyki Filmowej
13 Lipiec 2004, 15:46Bohaterem przyszłorocznego, odbywającego się w Łodzi Festiwalu Muzyki Filmowej, będzie Henryk Wars. "To znakomity pomysł, a impreza poświęcona temu artyście może stać się prawdziwą sensacją" - twierdzą miłośnicy przedsięwzięcia.
Organizatorzy festiwalu chcieliby, by przyszłoroczna edycja odbyła się w czerwcu. "Tak, żeby słynne przeboje, jak choćby "Miłość ci wszystko wybaczy", być może z głosem Hanny Banaszak zamiast Ordonówny, zabrzmiały gdzieś nad wodą" - marzy Elżbieta Czarnecka z łódzkiego Muzeum Kinematografii, które festiwal organizuje.
Henryk Wars (właśc. Warszawski) urodził się w 1902 r.w Warszawie, a zmarł w roku 1977 w USA. Zadebiutował w 1928 rorku. Chętnie współpracowali z nim producenci filmowi, ceniąc jego melodyjne i chwytliwe utwory, które przyczyniały się do sukcesu filmu. Piosenki Warsa śpiewane były przez czołowych piosenkarzy tamtych czasów: Tadeusza Olszę, Hankę Ordonównę, Tolę Mankiewiczównę, Eugeniusza Bodo, Mieczysława Fogga. Wiele z nich stało się niezapomnianymi przebojami, np.: "Miłość ci wszystko wybaczy", "Umówiłem się z nią na dziewiątą", "Powróćmy jak za dawnych lat".
W 1947 r. Wars wyjechał do Hollywood. Do roku 1951 nie mógł znaleźć zatrudnienia, żył w nędzy. Później zaczął pisać nowe piosenki, które lansowane były przez gwiazdy, jak: Bing Crosby, Doris Day, Brenda Lee, Dinah Shore. Pisał także muzykę do filmów - w latach 50-tych głównie to westernów. Później również do dramatów, horrorów czy filmów sci-fi. Jedną z najbardziej rozpoznawanych jego prac, z okresu pracy w USA, jest temat przewodni do Disneyowskiego filmu "Flipper".