Soundtracks.pl - Muzyka Filmowa

Szukaj w:  Jak szukać?  



Aby otrzymywać świeże informacje o muzyce filmowej, podaj swój adres e-mail:



Zapisz

Roboty (Robots)

01 Czerwiec 2005, 11:59 
Kompozytor: John Powell

Rok wydania: 2005
Wydawca: Varese Sarabande

Muzyka na płycie:
Roboty (Robots)

Roboty to kolejny wysokobudżetowy film animowany twórców Epoki lodowcowej. Jest to historia młodego robota Rodneya Copperbottoma, który zafascynowany postacią przemysłowca, wynalazcy i największego robota świata - Bigwelda, sam postanawia zostać wielkim wynalazcą. Podróż do wielkiej metropolii, gdzie rezyduje Bigweld, przynosi Rodneyowi pasmo niepowodzeń i zawodów - Bigweld przeszedł na emeryturę a jego firmą zarządza perfidny Ratchet, który chce pozbawić roboty części zamiennych, w zamian proponując bardzo drogie ulepszenia. Rodneyowi taki stan rzeczy się nie podoba i wraz z przyjaciółmi postanawia wziąść sprawy w swoje ręce.

Muzykę do Robotów skomponował John Powell, który ma już całkiem duże doświadczenie w pisaniu do animacji. Na spółkę z Harrym Gregsonem-Williamsem stworzył muzykę do Uciekających kurczaków, Mrówki Z i Shreka, a z Hansem Zimmerem współpracował przy Drodze do El Dorado.( Tak więc dziedzinę zdominowaną do niedawna przez klan Newmanów powoli przejmują twórcy z dawnego *Media Ventures.) Roboty są przedstawiane jako pierwsza samodzielna praca Johna Powella w gatunku animacji, ale nie do końca jest to prawda, ponieważ za orkiestrację odpowiadało tutaj aż ośmiu orkiestratorów.

Trudno w jednym zdaniu scharakteryzować tą muzykę - jest bowiem dosyć eklektyczna i urozmaicona pod wieloma względami. Powell zaserwował tu bardzo wybuchowy misz-masz, mieszankę najrozmajtszych stylów i brzmień. Od zadziornego big-bandowego jazzu, przez americanę, szkockie kobzy, niemal biblijne chóry po frenetyczną, symfoniczną akcję, a to oczywiście nie wszystko. *Score jest oparty na dwóch głównych tematach. Oba można znaleźć już w Robots Overture. Pierwszy to bardzo idealistyczny temat, zaaranżowany m.in. na *waltornie, *smyczki, klarnet i tykającą jak zegarek perkusję - pokazuje doskonały świat robotów, w którym każdy żyje ze sobą w zgodzie. Drugi, bardzo łagodny temat został napisany dla Rodneya, i jak łatwo się domyślić będzie się bardzo często i w różnych aranżacjach pojawiać na soundtracku. Oprócz tych dwóch tematów *score wypełnia kilka drobnych motywów, którymi Powell zwinnie żongluje na całym score. Zarówno motywy jak i klimat kompozycji zmieniają się jak w kalejdoskopie. Muzyka Powella często zdaje się galopować na oślep, jednak kompozytor nie rezygnuje z harmonii na rzecz chaosu, co bardzo procentuje na albumie.

Kompozycje akcji Powella (co jest zresztą charakterystyczne dla tego twórcy) mają bardzo skomplikowaną rytmikę i wyróżniają się świetnym użyciem perkusji. Warto przy okazji dodać, że Powell skorzystał tu z usług znanej grupy Blue Man Group. Wymieniając mocne punkty tego score powinienem także wspomnieć o świetnym wykorzystaniu chórów. W Crosstown Express mamy triumfalne wejście chóru, trochę to przypomina biblijne chóry Alfreda Newmana. W Madam Gasket Powell używa niskiego, męskiego chóru dla podkreślenia mrocznej, groźnej atmosfery złomowni w mieście robotów. Z kolei w Attack of the Sweepers pojawia się *pasaż chóralny rodem z The Final Conflict Goldsmitha. Wejścia chórów są raczej krótkie, nie znajdziemy tu jakichś dłuższych partii chóralnych albo tematów ekskluzywnie zaaranżowanych dla chórów.

Podsumowując, Robots to bardzo udana partytura. Świetnie sprawdza się w filmie, jest doskonale zgrana z obrazem, daje ?mocnego kopa? scenom akcji, pod względem zaawansowania technicznego prezentuje wysoki poziom. Roboty nie są jakoś szczególnie oryginalne, ale trudno w tym gatunku o jakieś przełomowe rozwiązania. Jest to muzyka lekka, łatwa i przyjemna. 44 minuty upłyną nam zupełnie bezstresowo i szybko, zaś bardziej obsłuchani fani muzyki filmowej będą mieli okazję pobawić się w szukanie licznych odwołań do klasyki muzyki filmowej jak i rozrywkowej. Rekomendowane.

Recenzję napisał(a): Damian Sołtysik   (Inne recenzje autora)





Lista utworów:

1. Robots Overture - 04:02
2. Rivet Town Parade - 00:54
3. Bigweld TV / Creating Wonderbot - 02:45
4. Wonderbot Wash - 02:08
5. Train Station - 03:50
6. Crosstown Express - 01:19
7. Wild Ride - 01:36
8. Madam Gasket - 01:00
9. Chop Shop - 01:50
10. Meet The Rusties - 02:07
11. Bigweld Workshop - 03:13
12. Phone Booth - 01:29
13. Gathering Forces - 03:28
14. Escape - 04:42
15. Deciding To Fight Back - 01:13
16. Attack Of the Sweepers - 01:27
17. Butt Whoopin` - 03:42
18. Homecoming - 01:33
19. Dad`s Dream - 01:24

Razem:43:44

Komentarze czytelników:

MaciekG.:

Moja ocena:

Zgadzam się z wystawioną oceną. Z czystym sumieniem można polecić ten score początkującym maniakom muzyki filmowej jak i starym wyjadaczom. Dodatkowo gratuluje bardzo dobrej recenzji. Pozdrawiam.

Rafalski:

Moja ocena:

Mi też się ta muzyka bardzo podoba, takie małe połączenie chicken run i Antz :] fajnie się słucha, te partie trąbek momentami są świetne.

filippo:

Moja ocena:

jaki tytul ma piosenka, ktora leci jak czerwony robot tanczy na stacji?

Fab:

Moja ocena:

Ta piosenka to Right Thurr.

A ja mam pytanie też o piosenkę. Jaki tytuł i jaki wykonawca wykonuje utwór, podczas gdy kamera pierwszy raz wchodzi do warsztatu tej facetki ze złomu?? Takie podgłaszanie głosem w rytm walenia młotkami.